W życiu każdej szkoły zdarzają się wydarzenie, które wymagają podjęcia szczególnych działań ze strony dyrektora szkoły czy też zatrudnionych w niej nauczycieli. Niektóre z nich wiążą się z wyrządzeniem szkody materialnej w majątku szkoły, w tym tak szczególnym zakresie, jak prowadzona przez szkołę dokumentacja przebiegu nauczania. Zdarzało się już w przeszłości, a może wydarzyć się również w przyszłości, że ofiarą nierozważnego działania ucznia padnie dziennik lekcyjny. Ten bardzo ważny dokument towarzyszy codziennej pracy każdego nauczyciela i jest skarbnicą wiedzy o postępach w nauce i zachowania wszystkich uczniów oddziału. Prowadzenie dziennika lekcyjnego normują przepisy rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 25 sierpnia 2017 r. w sprawie sposobu prowadzenia przez publiczne przedszkola, szkoły i placówki dokumentacji przebiegu nauczania, działalności wychowawczej i opiekuńczej oraz rodzajów tej dokumentacji (Dz. U. z 2017 r. poz.1646 ze zm.). W § 8 ust. 1 – 3 stanowi ono, że szkoła prowadzi dla każdego oddziału dziennik lekcyjny, w którym dokumentuje się przebieg nauczania w danym roku szkolnym. Do dziennika wpisuje się w porządku alfabetycznym lub innym ustalonym przez dyrektora szkoły nazwiska i imiona uczniów albo słuchaczy, daty i miejsca urodzenia oraz adresy ich zamieszkania, imiona i nazwiska rodziców oraz adresy ich zamieszkania, jeżeli są różne od adresu zamieszkania ucznia albo słuchacza, adresy poczty elektronicznej rodziców i numery ich telefonów, jeżeli je posiadają, imiona i nazwiska nauczycieli prowadzących zajęcia edukacyjne oraz tygodniowy rozkład zajęć, a w szkołach prowadzących kształcenie w formie zaocznej - semestralny rozkład zajęć. W przypadku dziennika lekcyjnego prowadzonego przez szkołę dla dorosłych, branżową szkołę II stopnia i szkołę policealną nie wpisuje się danych rodziców pełnoletnich słuchaczy. Ponadto w przypadku szkoły dla dzieci i młodzieży w dzienniku odnotowuje się obecność uczniów na zajęciach edukacyjnych, liczbę godzin usprawiedliwionych i nieusprawiedliwionych nieobecności uczniów na tych zajęciach oraz wpisuje się tematy przeprowadzonych zajęć edukacyjnych, oceny bieżące, śródroczne i roczne oceny klasyfikacyjne z zajęć edukacyjnych oraz śródroczne i roczne oceny klasyfikacyjne zachowania. Przeprowadzenie zajęć edukacyjnych nauczyciel potwierdza podpisem. Jak wynika z powyższego ilość danych zawartych w dzienniku jest pokaźna, a ich waga niebagatelna. Utrata tych danych spowoduje niewątpliwie poważne perturbacje. Z tej też przyczyny powinien on być objęty szczególnym nadzorem ze strony kadry pedagogicznej. Ponieważ przepisy stanowią, iż to dyrektor przedszkola, szkoły i placówki ponosi odpowiedzialność za właściwe prowadzenie i przechowywanie dokumentacji przebiegu nauczania, działalności wychowawczej i opiekuńczej, bywa, że ustalił on tryb postępowania z dziennikami lekcyjnymi, a także sposób ich przechowywania oraz osoby za to odpowiedzialne.
Sposób postępowania
Cóż więc się dzieje w sytuacji, gdy dziennik lekcyjny ulegnie zniszczeniu na skutek działania ucznia w trakcie zajęć prowadzonych w szkole? Jakie należy podjąć w tej sytuacji działania i kogo obarczyć odpowiedzialnością za powstałą stratę?
Oczywiście przebieg zdarzenia może być bardzo różny, niemniej jednak pewne działania muszą się pojawić niezależnie od charakteru zdarzenia. Dla dalszych rozważań przyjmiemy, że dziennik został całkowicie zniszczony i nie jest możliwy szybki i łatwy powrót do jego stan sprzed zniszczenia. Mamy więc do czynienia z całkowitą utratą najważniejszego dokumentu opisującego przebieg nauczania w danym roku szkolnym. Przepisy oświatowe nie nakładają na szkoły obowiązku robienia kopii zapasowych tradycyjnych papierowych dzienników. Co więc w sytuacji zniszczenia, kradzieży lub innego uszkodzenia tego dokumentu powinien uczynić dyrektor szkoły? Ze względu na pilność i wagę sprawy powinien on przeprowadzić niezwłocznie postępowanie wyjaśniające prowadzące do ustalenia okoliczności zdarzenia. Równolegle musi zastosować się on do przepisów § 23 przywołanego rozporządzenia. Przepisy przewidują bowiem tryb odtworzenia zniszczonej dokumentacji przebiegu nauczania. Zgodnie z ich brzmieniem w przypadku zniszczenia dokumentacji przebiegu nauczania wskutek pożaru, powodzi lub innych zdarzeń losowych, dyrektor szkoły powołuje komisję w celu ustalenia zakresu zniszczeń oraz odtworzenia tej dokumentacji, w szczególności księgi uczniów albo księgi słuchaczy, arkuszy ocen uczniów albo słuchaczy, protokołów indywidualnych części ustnej egzaminu maturalnego oraz protokołów egzaminu dojrzałości. Odtworzenia dokumentacji dokonuje się na podstawie zachowanej dokumentacji przebiegu nauczania i innych dokumentów oraz zeznań świadków. Z przebiegu prac komisji sporządza się protokół zawierający w szczególności skład komisji, termin rozpoczęcia i zakończenia prac komisji, opis zniszczonej dokumentacji przebiegu nauczania oraz podstawę, na jakiej dokonano jej odtworzenia. Do protokołu dołącza się spisane zeznania świadków. Protokół podpisują wszyscy członkowie komisji. O powołaniu komisji i wynikach jej pracy dyrektor szkoły zawiadamia kuratora oświaty i organ prowadzący szkołę.
Odpowiedzialność
Pozostaje jednak nadal kwestia ustalenia kto ponosi odpowiedzialność za to, że doszło do zniszczenia dziennika lekcyjnego. Czy można odpowiedzialnością za to co się stało obciążyć ucznia lub jego rodziców? Przepisy oświatowe nie zawierają zasadniczo żadnych uregulowań dotyczących odpowiedzialności uczniów oraz ich rodziców za szkody powstałe w mieniu szkoły. Nie są przy tym istotne wewnętrzne, przyjęte w szkole zasady dotyczące tej kwestii. W takiej sytuacji zastosowanie będą miały przepisy powszechnie obowiązującego prawa. I tak nauczyciele oraz inni pracownicy szkoły ponoszą odpowiedzialność cywilną. Nauczycieli i wychowawców w szczególności dotyczy tzw. odpowiedzialność deliktowa, materialna, cywilna i pracownicza. Odpowiedzialność cywilną ponosi się wtedy, gdy nastąpiło wyrządzenie szkody przez osobę, której z powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego winy poczytać nie można, wystąpiła bezprawność zachowania takiej osoby, a istniał obowiązek sprawowania nadzoru nad sprawcą szkody, wynikający z ustawy, umowy, albo faktycznego sprawowania stałej pieczy. W takiej sytuacji mamy do czynienia z tzw. winą w nadzorze. A zatem jeśli uczeń, który dopuścił się zniszczenia dziennika powinien znajdować się pod opieką nauczyciela to nie można go uczynić odpowiedzialnym za powstałą szkodę. Należy zauważyć, iż zgodnie z art. 426 KC małoletni, który nie ukończył lat 13, nie ponosi odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę. W tej sytuacji osoba, która była zobowiązana do nadzoru nad uczniem, któremu z powodu wieku nie można przypisać winy, obowiązany jest do naprawienia szkody wyrządzonej przez tę osobę, chyba że uczynił zadość obowiązkowi nadzoru albo, że szkoda powstałaby także przy starannym wykonywaniu nadzoru. Za dzieci w wieku od 13 do 18 lat odpowiada natomiast opiekun (nauczyciel) na podstawie art. 415 KC, jeżeli można mu udowodnić samodzielną winę. Uczniowie od 18 lat ponoszą odpowiedzialność, podobnie jak nauczyciele, na zasadach ogólnych (art. 415 KC). Z wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie, z dnia 20 maja 1992, I Acr 69/92 wynika, że cyt. Obowiązek nadzoru jest obowiązkiem należytej staranności. Osoba sprawująca nadzór powinna udowodnić, że uczyniła wszystko co jest możliwe w celu zapobieżenia ewentualnej szkodzie. Należy zauważyć, że nauczyciele i administracja szkoły - są zobowiązani do nadzoru nad uczniami jedynie podczas lekcji, przerw między lekcjami i zajęć pozalekcyjnych organizowanych przez szkołę, na czas których dziecko zostaje im powierzone. Tylko wówczas odpowiadają z tytułu zawinionych uchybień w nadzorze, które pozostają w związku przyczynowym z doznaną przez dziecko szkodą.
Jeśli zatem dojdzie do sytuacji winy w nadzorze i odpowiedzialność za powstałą szkodę spadnie na barki nauczyciela, to nie oznacza to wszakże, że uczeń, który dopuścił się czynu zniszczenia dziennika jest wolny od jakiejkolwiek odpowiedzialności. Pozostaje bowiem sfera oddziaływań wychowawczych ze strony szkoły oraz uregulowania zawarte w statucie szkoły. W myśl art. 98 ust. 1 pkt 19 ustawy Prawo oświatowe statut szkoły zawiera w szczególności m.in. rodzaje kar stosowanych wobec uczniów oraz tryb odwoływania się od kary. Dyrektor szkoły oraz nauczyciele powinni więc podjąć w stosunku do ucznia i jego rodziców stosowane działania. Niezbędne będzie zatem przeprowadzenie z rodzicami ucznia rozmowy na temat jego niedopuszczalnego zachowania. Natomiast w stosunku do ucznia, po jego wysłuchaniu, powinna zostać zastosowana kara statutowa.
Powyższe zdarzenie powinno stać się również przedmiotem dyskusji i refleksji dla całej kadry pedagogicznej szkoły. W ich wyniku należy przypomnieć, upowszechnić, i jeśli zajdzie taka konieczność, udoskonalić procedurę postępowania z dokumentacją przebiegu nauczania w szkole. Na marginesie warto zauważyć, że przepisy cytowanego już powyżej rozporządzenia dotyczącego sposobu prowadzenia dokumentacji szkolnej, dopuszczają możliwość prowadzenia dziennika w postaci elektronicznej, a za zgodą organu prowadzącego wyłącznie w takiej formie (§ 21 ust. 1 i 2). Z tego rozwiązania korzysta już wiele szkół, ponieważ zapewnia ono nieporównywalnie większy poziom bezpieczeństwa danych niż to się dzieje w przypadku dziennika papierowego.
Podstawa prawna
- Ustawa z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe (tekst jedn.: Dz. U. z 2021 r. poz. 1082)
- Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (tekst jedn.: Dz. U. z 2020 r. poz. 1740 ze zm.)
- Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 25 sierpnia 2017 r. w sprawie sposobu prowadzenia przez publiczne przedszkola, szkoły i placówki dokumentacji przebiegu nauczania, działalności wychowawczej i opiekuńczej oraz rodzajów tej dokumentacji (Dz. U. z 2017 r. poz.1646 ze zm.).
Bożena Browarczyk
12-01-2022